Jednym z rodzajów biżuterii, który bardzo lubię jest biżuteria skórzana. Podoba mi się sama idea wykorzystania skóry jako biżuterii. Jest dość surowa i ascetyczna, ale jednocześnie bardzo wyrazista. Mam swoją ulubioną projektantkę, a jest nią Karolina Hady-Surowiec. Jej autorska biżuteria skórzana to najciekawsza moim zdaniem propozycja, spośród tych, które znalazłam w artystycznych galeriach. Na pewno ma w sobie coś wyjątkowego, co przyciąga mnie do tej biżuterii. Przede wszystkim prosta i naturalna skóra w świetnych kolorach. I do tego niezwykle barwne aplikacje, dzięki którym uzyskany jest bardzo ciekawy, kontrastowy efekt. Jeszcze lepiej od skórzanych bransoletek prezentują się kolczyki, które choć duże, są niezwykle wygodne i leciutkie- wiem, bo jestem właścicielką jednej pary:) Taki zestaw biżuterii skórzanej jest idealnym rozwiązaniem, kiedy mamy na sobie coś zwykłego, a to właśnie biżuteria ma przyciągać całą uwagę. Na pewno będę z uwagą śledzić tę projektantkę i mam nadzieję, że w temacie biżuterii skórzanej nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. 
 
Pozostańmy jeszcze przez chwilę w temacie kolczyków, bo to ich chyba artyści wyrabiają najwięcej. Czasem można się natknąć na niezwykłe kolczyki, takie jak te robione przez Meadow. Muszę przyznać, że jest to jeden z najbardziej oryginalnych pomysłów, jakie widziałam w ogóle. Jeśli już mowa o oryginalnych kolczykach, to przypomniała mi się dość nietypowa para kolczyków, którą niedawno gdzieś widziłam. Zrobione były z kapsli. a więc całkiem zwyczajnej rzeczy, którą każdy z nas może znaleźć w domu. Takie kolczyki to doskonały przykład, że właściwie wszystko może się świetnie sprawdzic w takiej roli, jeśli tylko będziemy mieć dobry pomysł. Najbardziej oczywiście lubię artystyczne kolczyki, wykonywane przez uzdolnionych, które są niepowtarzalne i każda para jest właściwie inna. Najlepszym tego przykładem mogą być kolczyki sutasz, które wlaściwie są wytwarzane w pojedynczych egzemplarzach, bo powtórzenie wzoru jest bardzo trudne, szczególnie jeśli kolczyki są duże. Bez względu na to, jakie kolczyki lubicie najbardziej, jeśli szukacie jakichś bardzo oryginalnych, najlepiej jest poszukać w galeriach artystycznych.
 
Jedną z fajniejszych rzeczy w ręcznie robionej biżuterii jest to, że możemy zrobić właściwie wszystko co nam się podoba, a co technicznie jest możliwe. Doskonałym tego przykładem są wesołe kolczyki decoupage, na ktorych artyści umieszczają przeróżne nadruki. Takie kolczyki mozna by oczywiście robić na większą skalę innym sposobem, ale wtedy nie miałyby już takiego uroku. Pozatym na takich kolczykach decoupage można umieścić właściwie każdy wizerunek, który sobie zamarzymy. Bardzo lubię patrzeć na coraz to nowe, artystyczne pomysły i wciąż czekam na takie, których jeszcze nie wypróbował nikt. A wydaje mi się, że w temacie kolczyków decoupage to jest jak najbardziej możliwe i zobaczymy coś odkrywczego już wkrótce.
 
Zawsze staram się być na bieżąco z trendami w biżuterii, ale jakoś przegapiłam biżuterię retro, a właściwie taką, która powstaje w nurcie mody na retro. Taka modna biżuteria retro nie jest wprawdzie tak stara, jak jej poprzedniczka, ale równie ładna. Pojawiają się oczywiście typowe dla retro elementy, jak na przykład kolor starego złota. Poza tym jest to bardzo szeroki termin i artystyczna biżuteria retro to prawdziwa skarbnica, w której można znaleźć przeróżne motywy. Najprostsze są kolczyki wykonywane metodą decoupage, które są najczęściej ozdabiane wizerunkami gwiazd. Bardzo proste, ładne, najczęściej czarno-białe- takie, które można założyć do wszystkiego. Bardzo popularne są także wisiorki, takie trochę w wiktoriańskim stylu- mnie one właśnie podobają się najbardziej. Jak widać sposobów na zrobienie pięknej biżuterii retro jest całe mnóstwo i wszystko zależy od naszej wyobraźni i kreatywności. Bardzo lubię taką biżuterię oglądać i być zaskakiwana nowymi pomysłami. 
 
Zazwyczaj kidy myslimy o kolczykach z modeliny, przychodzą nam na myśl smakowite słodkości. To te najbardziej popularne, które też są najsmaczniejsze. Jednak najbardziej oryginalne kolczyki z modeliny odchodzą trochę od tego stereotypu i przybierają zupełnie inne kształty. Natrafiłam ostatnio na galerię Modelinki i spodobała mi sie prostota jej kolczyków z modeliny. Trochę może nieporadne, ale mają w sobie całą masę uroku. Modelinka stara sie właśnie odejść od takiego stereotypowego myślenia o kolczykach z modeliny i nadaje im trochę inne kształty. Mamy misie polarne, choinki, marchewki i inne ciekawe stworzenia. To właśnie takie nietypowe podejście do formy zatrzymało mnie trochę dłużej w jej pracowni. Modelinka jest jednym z niewielu projektantów takiej biżuterii, ktorzy nie opierają się jedynie na słodkościach. I takie podejście do kolczyków z modeliny bardzo mi się podoba. Oby było więcej takich ciekawych projektów!!!
 
Nie wiem, czy pisalam już o biżuterii z modeliny, ale nawet jeśli tak, to i tak chciałabym o niej napisać jeszcze raz. Święta jakoś tak nastawiły mnie pozytywnie- o dziwo!- do jedzenia.  Na pierwszy ogień idą więc przede wszystki świetne ciateczka, czekoladki i torty, bo taka słodka biżuteria z modeliny, choć jest najpopularniejsza to także najfajniejsza:) Najfajniejsze i najbardziej smakowite wydają mi się kolczyki serduszka z galerii Łasuchowo. Oblane pyszną czekoladą i, jakby tej rozpusty było jeszcze mało, ozdobione truskawkami....mhhmhm. Uwielbiam pieguski, dlatego wkrętki-pieguski też bardzo mi się podobają. W ogóle łasuchowo, jak sama nazwa wskazuje zajmuje się wyrabianiem biżuterii z modeliny, którą chętnie by się zjadło:) A jeśli ktoś chce mieć pyszne muffinki cały czas w zasięgu wzroku, może założyć śliczne bransoletki z kolorowych sznurków, które są ozdobione właśnie charmsami z modeliny w formie babeczek. Babeczkowe święta wprawdzie za nami, ale taka słodka biżuteria z modeliny będzie mi o nich przypominała. Słodkości, słodkości......
 
W sezonie takim jak ten, kiedy zima przeciaga się w nieskończoność, z pomocą przybywają nam artyści zajmujący się tworzeniem pięknej biżuterii. Śliczne kolorowe broszki kwiaty mogą być sposobem na dodanie sobie odrobiny tak potrzebnej nam energii. A wybór jest naprawdę ogromny, ja jednak postawiłabym na te wykonane z filcu, bo są szczególnie ciepłe i świetnie pasują do zimowych ubrań. A zimowe ubrania zazwyczaj są dość szare i ponure, dlatego kolorowe broszki kwiaty mogą być ich idealnym uzupełnieniem. Mnie oczywiście najbardziej podobają się te od Ifki i nie jest to raczej żadną tajemnicą:) Piękne połaczenia kolorów, które idealnie do siebie pasują, no i ogromny wybór, dzięki czemu na pewno znajdziemy coś, co nam się spodoba. Ja najbardziej lubię te trójwymiarowe, czyli zrobione z kilku warstw filcu i to one są właśnie moim zdaniem najbardziej uniwersalne. Jeśli jednak szukacie czegoś trochę lżejszego, można wybrać broszki kwiaty uszyte z delikatniejszych materiałów, takich jak tiul czy organza. Te z kolei lubię właśnie za tę ich delikatność i zwiewność. Nie wszystkie filcowe broszki kwiaty da się założyć na przykład do delikatnych bluzek czy sweterków. Takie zwiewne maleństwa będą więc świetną opcją:)
 
Rękodzieło artystyczne może nam się często kojarzyć z jakimiś małymi formami. Tymczasem to także całkiem skomplikowane i duże kompozycje, jak na przykład oryginalne filcowe torebki Moo Design. Wprawdzie są dośc proste, jednak ja jak najbardziej określam je mianem rękodzieła, ponieważ każda z tych torebek jest szyta ręcznie, więc pewnie zrobienie dwóch zupełnie identycznych jest zupełnie niemożliwe. Takie piekne filcowe torebki to przede wszystkim pomysł i design i to właśnie one wysuwają się na pierwszy plan. Prosta niemal ascetyczna forma jest przełamana niesamowitymi kolorami, które wręcz elektryzują. Widziałam taką filcową torebkę na żywo w stylizacji i muszę przyznać, że wtedy robi jeszcze wieksze wrażenie. Mnie takie mocne kolory raczej nie pasują, ale osoby, które lubią zwracać na siebie uwagę będą się świetnie z nimi czuły. Oryginalne filcowe torebki od Moo Studio to z pewnością jedne z najbardziej oryginalnych, jakie ostatnio widziałam, więc na pewno kiedyś skuszę się na jeden lub dwa modele. Takie rękodzieło jest jak najbardziej pożądane:)
 
Jakiś czas temu pisałam o biżuterii z filcu, teraz jednak chcę do niej powrócić, ponieważ bardzo lubię ten materiał, a z pewnością nie byłam w stanie opisać wszystkich pieknych projektów, jakie wpadły mi w oko. Przede wszystkim kiedy mowa o biżuterii z filcu, trzeba koniecznie wspomnieć o samym filcu, którego historia jest naprawdę bardzo długa. Urocza biżuteria z filcu powstaje z materiału, który liczy sobie kilka, a może nawet kilkanaście tysięcy lat. Tych, którzy mieliby ochotę poczytać trochę więcej na ten temat, odsyłam do linka. Tak więc filc jest początkiem tej pieknej biżuterii, którą możemy podziwiać. Nie wszystkie jednak naszyjniki czy korale powstają z już gotowego filcu. Można znaleźć również takie, które są filcowane z wełnianej czesanki, a to już trudniejsza sprawa. Dokonałym przykładem tak robione biżuterii z filcu mogą być naszyjniki, które znalazłam w galerii Personal Design. To dwa bardzo proste naszyjniki, ale z pewnością ich wykonanie nie było tak proste,jak mogłoby się wydawać. Samo formowanie na pewno zajęło dość dużo czasu. Mnie brakowałoby cierpliwości, jednak takie naszyjniki są o wiele ciekawsze. To, że stanowią jedną całość jest ich główną zaletą. Natalia Pławecka ma również u siebie ładny, duży naszyjnik z filcu tak wykonany. Jeśli fajna biżuteria z filcu należy do waszych ulubionych rodzajów biżuterii, na pewno znajdziecie coś dla siebie w wielu artystycznych galeriach, bowiem filc jest ostatnio bardzo popularny.
 
Jeśli chcialabym napisać o biżuterii artystycznej, która jest chyba idealnym przykładem prawdziwego rękodzieła, to na pewno musi to być biżuteria artystyczna z sutaszu. To chyba jedna z najbardziej pracochłonnych metod tworzenia biżuterii, jaką znam. Jednocześnie ten wysiłek jak najbardzie się opłaca, bo to co widzimy na samym końcu ciężkiej pracy, po prostu zapiera dech w piersiach. Muszę przyznać, że widziałam już sporo projektów biżuterii artystycznej wykonanej w ten sposób, ale ta z galerii Theresaursulasjewelry mnie powaliła:) Przede wszystkim niesamowitymi kamieniami, jakie są użyte do jej zrobienia. Pojawiają się niespotykane kolory i choć czasem są to zwykłe koraliki, to dzięki takiej oprawie nabierają prawdziwej szlachetności. Szczególnie podziwiam te najbardziej rozbudowane kompozycje, bo to właśnie one oddają cały urok sutaszu. Bez wątpienia w temacie biżuterii artystycznej sutasz na zajmuje numer jeden. Nie mogę się doczekać kolejnych propozycji, bo na pewno będą udane. Właściwie każde kolczyki czy broszka jest piękna. Takiej biżuterii artystycznej jak najbardziej kibicuję:)