Nie ma chyba bardziej cieplutkiej i miłej biżuterii niż ta wykonana z filcu. Mam szczególnie na myśli bardzo kolorowe korale filcowe, które aż proszą się, aby się do nich przytulić:) Takie korale świecą jak małe słoneczka, a to właśnie słońca nam chyba teraz najbardziej brakuje. Zresztą filc w ogóle jest bardzo przytulny. Artyści także często chwalą go za niezwykłą plastyczność, dzięki której można z nim zrobić bardzo wiele ciekawych rzeczy. Przykłady takich niebanalnych korali filcowych widzicie na zdjęciach poniżej. Chyba żaden inny materiał nie dałby się tak kształtować, mając jednocześnie taką wytrzymałość i stabilność. Nie dziwi więc to, że często jest wybierany przez rękodzielników. Ja jestem już od dłuższego czasu zachwycona tym, co z filcem wyrabia Ifka:) Jej korale filcowe są zupełnie wyjątkowe na tle tych wszystkich, które już widziałam. Podziwam nie tylko idealnie dobrane kolory, ale także pozostałe elementy, z którymi Ifka łączy swoje korale filcowe. Drewno czy plastikowe koraliki w połączeniu z filcem dają niesamowite kompozycje. Takiego ciepła, jakie bije od tych korali, nie widziałam już dawno. Warto sobie zafundować taką dawkę energii- może wiosna w końcu do nas przybędzie:)



Leave a Reply.